W naszym sklepie nastał czas nowości. Każdą z nich warto poznać zarówno ze względu na nowe możliwości, jak i sprawdzone od wielu lat funkcje, z których mogliśmy dotąd korzystać w poprzednich modelach. Dzięki połączeniu innowacji i dotychczasowych doświadczeń producenta, otrzymaliśmy odnowioną serię urządzeń Silhouette, a więc Curio 2, Cameo 5 oraz najmniejszy z nich – Portrait 4.
Właśnie model Portrait 4 chciałabym dzisiaj omówić. Jego poprzednik, czyli Portrait 3 jest od dawna jednym z najpopularniejszych urządzeń w naszym sklepie. Charakteryzuje się wieloma zaletami, które zostały wykorzystane w jego nowszej odsłonie. W połączeniu z zupełnie nowymi rozwiązaniami otrzymaliśmy wyjątkowy ploter tnący, oferujący wiele ciekawych funkcji, a jednocześnie idealny do rozpoczęcia nauki tworzenia nowych, wyjątkowych projektów.
Zalety i funkcje
Dzięki zachowaniu największych zalet poprzednich modeli, nowy ploter Portrait 4 posiada niezwykle przydatne i sprawdzone funkcje. Niezmiennie poradzi sobie z cięciem materiałów takich jak papiery do 300g, w tym papiery lustrzane, różnego rodzaju folie, na przykład winylowe, flex lub flock. Bardzo przydatna i lubiana funkcja Print&Cut, pozwalająca na wycinanie wydruków, także pozostaje do dyspozycji. Możliwe jest też korzystanie z maty Pixscan w celu wycinania kształtów z gotowych papierów scrapowych lub tworzonych ręcznie grafik. Dodatkowo ploter umożliwia wykonywanie szkicu za pomocą dedykowanych mazaków producenta, lub własnych mediów za pośrednictwem specjalnego adaptera. Kompatybilność z narzędziami i matami II generacji, pasującymi do Portrait 3, to również duża zaleta.
Nowości
Producent oferuje również nowe rozwiązania, dzięki którym Portrait 4 staje się produktem atrakcyjnym nawet dla posiadaczy poprzedniego, świetnie ocenianego Portrait 3. Dla wielbicieli nowinek technologicznych i chętnych na naukę korzystania z nowych funkcji, a jednocześnie zadowolonych użytkowników poprzedniej wersji maszyny, nowy model jest więc nie lada gratką.
Platforma elektrostatyczna
Jeden z najczęściej pojawiających się w kontekście nowości Silhouette wątków to platforma elektrostatyczna. Jest to zupełnie nowe akcesorium, pozwalające na cięcie materiałów bez potrzeby użycia maty. Przyda się szczególnie podczas wycinania w cienkich materiałach, które odkształcają się i rozrywają podczas zdejmowania z klejącej powierzchni maty do cięcia. Będą to zatem bibułki, cienki papier czy delikatne folie.
Złocenia
Zestaw do złoceń producenta Silhouette to również zupełna nowość. Dotychczas jedynym sposobem na wykonywanie złoceń za pomocą ploterów Silhouette było korzystanie z narzędzi We R Foil Quill, które mimo wielu zalet czasami sprawiały kłopoty, głównie ze względu na konieczność korzystania z adapterów. Dzięki zmodyfikowanej karetce Portrait 4, wyposażonej w zasilanie, możliwe będzie podpięcie dedykowanych narzędzi, co ułatwi proces zdobienia tą metodą.
Oprogramowanie
Ploter wciąż wymaga do obsługi oprogramowania. Jest to sprawdzony i wciąż ulepszany, polskojęzyczny program Silhouette Studio. Dostępny w darmowej wersji do pobrania ze strony producenta jest kompatybilny z gotowymi wzorami dostępnymi w sklepie Silhouette Design Store oferuje również proste narzędzia do tworzenia własnych projektów i napisów. W celu korzystania z plików wektorowych w innych formatach, na przykład SVG, potrzebne będą płatne rozszerzenia, na przykład Designer lub Business Edition, oferujące także wiele dodatkowych funkcji. Oprogramowanie zostało zaktualizowane do obsługi nowych funkcji, które będą dostępne tylko dla nowych ploterów.
Odświeżony design
Nowy model Portrait 4 jest odrobinę większy od swojego poprzednika. Choć są to różnice sięgające maksymalnie 3cm (w przypadku szerokości maszyny), to pozwoliły one na ulepszenie niektórych elementów, takich jak wzmocnione rolki zapewniające lepszą stabilizację podczas prowadzenia maty lub materiału, oraz bardziej precyzyjne cięcie. Dodano także przycisk “powtórz zadanie”, który pozwala na zaoszczędzenie czasu podczas pracy. Bryła urządzenia prezentuje się bardzo nowocześnie, jednocześnie zachowując pewnego rodzaju neutralność, dzięki czemu maszyna nie zdominuje otoczenia delikatnie dopasowując się do Twojej pracowni.
Czy warto kupić nowy model?
Jeśli zastanawiasz się na który model postawić i wybierasz między Portrait 3 i 4, lub posiadasz już poprzednią odsłonę tego niewielkiego plotera i przymierzasz się do jego wymiany, warto odpowiedzieć sobie na pytanie: do czego potrzebny będzie mi ploter? Jeśli skupiasz się przede wszystkim na cięciu papierów i folii, czy wycinaniu wydruków, to model Portrait 3 zdecydowanie poradzi sobie z tego rodzaju zadaniami. Jeśli jednak zależy Ci na dodatkowych funkcjach, na przykład złoceniu, to warto wybrać Portrait 4.
